Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Wanna numer 48. Koronawirus i coś o izolacji.

   Zaczynam ten tekst już chyba setny raz. Lockdown zaczął się dla mnie w strasznie parszywym emocjonalnie momencie. Jest wiele rzeczy, które chciałbym napisać odnośnie całej sytuacji, ale jedna najbardziej mi chodzi po głowie. Kwestia samotności. Zazdroszczę ludziom, którzy zostali zamknięci z rodziną albo mają z nią kontakt. Nie każdy ma ten luksus.    Niestety dla wielu osób ten okres może skończyć się wieloma bardzo konkretnymi konsekwencjami. Wliczył bym w to popadnięcie lub powrót depresji, alkoholizm, a może nawet samobójstwo. Zupełnie bym mnie to nie zdziwiło. Koszty społeczne pandemii, a w zasadzie izolacji mogą być bardzo poważne i trudne do przewidzenia. Niestety o nich pewnie nie usłyszymy w wiadomościach.    Ja osobiście jestem na etapie, w którym nie mam ochoty na kontakt już z kimkolwiek, poza jedną osobą. Rozmowa tylko pogłębiłaby potrzebę kontaktu face to face. Taki już zjebany jestem. Shit happens... Mam ochotę siedzieć w kącie i wyć. ...

Najnowsze posty

Wanna numer 47. O madkach i matkach też...

Wanna numer 46. Be a man!

Wanna numer 45. Czego chcą faceci i czego kobiety nie rozumieją.

Wanna numer 44. Cena czasu.

Wanna numer 43. Od psychologii do socjal-nacjonalizmu.

Wanna numer 42. The Unforgiven. Song o złamanym człowieku.

Wanna numer 41. Wpis specjalny!!! Możesz komuś uratować życie lub Życie!!!

Wanna numer 40. 5 powodów, dla których brakuje mi Pin-up i Rockabilly w Polsce.

Wanna numer 39. Czego pragną faceci w kobietach? Czyli rzecz o Max, manekinach i prawdziwych kobietach.

Wanna numer 38. Czyli znowu o portalach, fuck-folderach, ewenementach i jednorożcach.